Coraz więcej ofiar śmiertelnych cholery
Ponad 430 osób zmarło na cholerę w ciągu ostatniego miesiąca, poinformowało Ministerstwo Zdrowia Sudanu. Liczba zakażeń wzrosła do 14 tys. Kraj od dłuższego czasu ogarnięty jest wojną domową, co poważnie utrudnia pomoc humanitarną. Światowa Organizacja Zdrowia uważa, że cholera stała się globalnym zagrożeniem zdrowotnym.
Wojna domowa i choroby w Sudanie
Sudański resort zdrowia podkreśla, że robi wszystko co może, aby walczyć z epidemią cholery w zagrożonych terenach, ale dostarczenie leków jest utrudnione przez konflikt, w wyniku którego od zeszłego roku zginęło już 150 tys. osób.
Medyczna organizacja charytatywna Médecins Sans Frontières (MSF) poinformowała, że „jest regularnie blokowana przez obie walczące strony, a pomoc humanitarna nie zaspokaja wszystkich potrzeb” – pisze serwis BBC. MSF w swoim raporcie alarmuje, że system opieki zdrowotnej w Sudanie załamał się, a kobiety w ciąży i noworodki umierają w „szokującej” liczbie.
Woja domowa w Sudanie trwa od kwietnia 2023 r., kiedy siły zbroje tego kraju i potężna grupa paramilitarna Siły Szybkiego Wsparcia (Rapid Support Forces – RSF) rozpoczęły zaciekłą walkę o władzę, co doprowadziło do tego, co ONZ nazwała jednym z „najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie”.
Ponad dziewięć milionów ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Pojawiło się widmo głodu, a także pogłoski o ludobójstwie mającym miejsce w Darfurze, regionie leżącym w zachodniej części Sudanu.
Minister zdrowia Sudanu Haitham Mohammed Ibrahim wybuch epidemii cholery ogłosił w połowie sierpnia. Do wzrostu zakażeń, poza konfliktem zbrojnym, przyczyniły się również ulewne deszcze i powodzie, a także przeludnione obozy dla przesiedleńców.
Esperanza Santos, koordynatorka MSF ds. sytuacji nadzwyczajnych, powiedziała – jak donosi BBC – że te czynniki stworzyły „idealną mieszankę” dla rozprzestrzeniania się cholery. Organizacja pisze, że w Południowym Darfurze od stycznia zmarło 114 kobiet w czasie porodu. Rosną także przypadki sepsy wśród noworodków. To efekt braku środków higienicznych, czystych mat porodowych i sterylnych narzędzi.
Cholera na całym świecie
Na początku września Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała raport pokazujący znaczny wzrost zachorowań i zgonów z powodu cholery w 2023 r.
Zmarło ponad 4 tys. osób. To o 71 proc. więcej niż w 2022. Liczba zakażeń wzrosła o 13 proc.
O przypadkach cholery poinformowało w sumie 45 państw. W 2022 r. były to 44 państwa, w 2021 r. – 35.
Kraje, w których liczna podejrzeń lub potwierdzonych przypadków cholery przekracza 10 tys., to Afganistan, Demokratyczna Republika Konga, Malawi i Somalia, w ubiegłym roku do tego grona dołączyły Etiopia, Haiti, Mozambik i Zimbabwe.
Zdaniem WHO globalny kryzys nie ustępuje. W obecnym roku ogniska cholery zgłosiły 22 państwa. Do 22 sierpnia doszło już do 342 800 przypadków zakażenia i 2400 zgonów na całym świecie.
Cholera – co to za choroba?
Cholera to szybko rozwijająca się i wysoce zaraźliwa choroba układu pokarmowego o podłożu bakteryjnym. Rozprzestrzenia się poprzez żywność i wodę zanieczyszczoną odchodami zawierającymi bakterię Vibrio cholerae (przecinkowiec cholery). Choroba rozwija się najczęściej na obszarach, gdzie brakuje czystej wody i zaplecza sanitarnego. Do rozwoju epidemii przyczyniają się konflikty zbrojne, zmiany klimatyczne, ubóstwo czy przesiedlenia ludności z powodu wojen i katastrof naturalnych
WHO zaznacza, że geograficzny rozkład cholery zmienił się znacząco w latach 2022–2023. Liczba przypadków zgłoszonych na Bliskim Wschodzie i w Azji spadła o 32 proc, natomiast w Afryce wzrosła o 125 proc. Organizacja pisze, że 2023 był pierwszym rokiem, w którym wiele zgonów miało miejsce poza placówkami służby zdrowia, określając te przypadki jak „zgony w społecznościach”. W kilku krajach takie zgony dotyczyły nawet jednej trzeciej wszystkich ofiar cholery.
Leczenie cholery polega na podawaniu antybiotyków, intensywnym nawadnianiu i uzupełnianiu elektrolitów. W profilaktyce stosuje się doustne szczepionki przeciw cholerze (OCV). Szczepionka podawana jest w dwóch dawkach, jednak kilka lat temu na terenach zagrożonych wybuchem epidemii zdecydowano o przejściu na jednodawkowy schemat, aby dotrzeć do większej grupy potrzebujących.
WHO informuje, że w ubiegłym roku rozdysponowano rekordową liczbę 35 mln dawek preparatu.
Zdaniem organizacji globalne ryzyko epidemii cholery jest bardzo wysokie. Od 2022 r. na walkę z cholerą WHO wydała 18 mln dolarów, potrzeby na ten rok oceniła na sumę kolejnych 50 mln.